Mobilna stacja regazyfikacji LNG -case study z branży spożywczej
Czy sezonowość produkcji musi oznaczać kompromisy w dostępie do energii? Przykład jednej z przetwórni rolno-spożywczych z województwa kujawsko-pomorskiego pokazuje, że nowoczesna infrastruktura tymczasowa może z powodzeniem zastąpić brak przyłącza gazowego. W przeszłości, zanim zakład został podłączony do sieci, przez kilka lat korzystał z mobilnej stacji regazyfikacji LNG dostarczanej przez GAS-TRADING S.A.
Wyzwanie: sezonowość, brak sieci i potrzeba zmiany paliwa
Zakład prowadził produkcję sezonowo – intensywna praca trwała zaledwie kilka miesięcy w roku. Zlokalizowany poza zasięgiem sieci gazowej, opierał się wcześniej na wysokoemisyjnych źródłach, takich jak olej opałowy i węgiel. Potrzebne było rozwiązanie, które pozwoli:
- stabilne i niezawodne zasilanie w szczycie sezonu,
- ograniczenie emisji CO₂ i pyłów,
- elastyczny model finansowy, bez konieczności kosztownej inwestycji.
Rozwiązanie: mobilna stacja regazyfikacji LNG
W odpowiedzi na potrzeby klienta firma GAS-TRADING S.A. wdrożyła mobilną stację regazyfikacji LNG, która zapewniała gaz ziemny przez cały sezon produkcyjny. Była to instalacja w pełni zautomatyzowana, wyposażona w zbiornik kriogeniczny, parownice, zdalną telemetrię i system bezpieczeństwa. Całość była dzierżawiona – dzięki czemu klient płacił tylko wtedy, gdy faktycznie z niej korzystał.

Dzięki wdrożeniu mobilnej stacji LNG:
✔ Zakład uzyskał dostęp do czystej, niskoemisyjnej energii na czas sezonowej produkcji
✔ Nie było potrzeby ponoszenia kosztów budowy przyłącza gazowego ani utrzymywania infrastruktury poza sezonem
✔ Produkcja odbywała się bez żadnych przestojów, a współpraca była kontynuowana przez kolejne sezony
Po zakończonej rozbudowie lokalnej sieci gazowej zakład został przyłączony do stałego źródła zasilania. Jednak mobilna instalacja LNG odegrała kluczową rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego i płynności produkcji w okresie przejściowym.
Parametry techniczne zastosowanej instalacji:
Parametr | Wartość |
Pojemność zbiornika | 50 m³ |
Wydajność parownic | 600 Nm³/h |
Zakres ciśnień wyjściowych | 2,5–4 bar |
System sterowania | Automatyka + zdalna telemetria |

Komentarz eksperta
Wdrożenie mobilnej stacji regazyfikacji LNG dla zakładu przetwórstwa spożywczego pokazuje, jak ważna w dzisiejszym przemyśle jest elastyczność energetyczna – zarówno na poziomie technologicznym, jak i operacyjnym. Coraz więcej firm poszukuje rozwiązań, które nie wymagają wielomilionowych inwestycji i wielomiesięcznych procedur. Właśnie w takich sytuacjach mobilne stacje LNG oferują rzeczywistą przewagę.
„To wdrożenie pokazuje, jaką wartość mogą mieć elastyczne rozwiązania energetyczne dla przemysłu – szczególnie w przypadku produkcji sezonowej lub wtedy, gdy sieć gazowa nie jest jeszcze dostępna. Mobilne stacje regazyfikacji LNG to coś więcej niż technologia – to realna możliwość kontynuowania produkcji, transformacji paliwowej i redukcji emisji bez opóźnień. Jako GAS-TRADING S.A. jesteśmy gotowi wspierać takie procesy również w innych zakładach.”
— Dariusz Wieloch, Prezes Zarządu GAS-TRADING S.A.
Jak podkreśla Prezes, doświadczenia wyniesione z podobnych projektów stanowią dziś cenną bazę do dalszych wdrożeń w innych gałęziach przemysłu. To nie tylko kwestia zabezpieczenia zasilania, ale przede wszystkim wsparcia klienta w strategicznym momencie rozwoju – tam, gdzie elastyczność staje się warunkiem utrzymania ciągłości działania i konkurencyjności.
Zastosowanie w innych sektorach
Choć w tym przypadku rozwiązanie miało charakter tymczasowy, sprawdziło się na tyle dobrze, że klient cyklicznie je odnawiał. Podobne wdrożenia mogą znaleźć zastosowanie w:
- przemyśle rolno-spożywczym
- chłodniach i magazynach
- szklarniach i zakładach rolnych
- placach budowy, instalacjach tymczasowych
- sytuacjach kryzysowych (np. awaria sieci)
Tymczasowe rozwiązania LNG mogą pełnić ważną funkcję pomostową w transformacji energetycznej firm przemysłowych. W opisywanym case study mobilna stacja zapewniła klientowi elastyczność, bezpieczeństwo i przewidywalność, zanim pojawiła się możliwość podłączenia do sieci. To przykład na to, że technologia dostosowana do rytmu działania przedsiębiorstwa może być równie wartościowa jak stała infrastruktura – zwłaszcza tam, gdzie liczy się czas reakcji i kontrola nad kosztami.